Dlaczego Pielęgnacja Tatuażu jest Ważna?
Pierwsze Godziny po Zrobieniu Tatuażu
Wskazówki dotyczące długoterminowej pielęgnacji tatuażu
Tatuaż to nie tylko forma sztuki na ciele, ale również trwałe zobowiązanie do pielęgnacji. Odpowiednia opieka nad świeżym tatuażem jest kluczowa dla zapewnienia jego zdrowego gojenia i długotrwałego piękna. W tym artykule przedstawię Ci zwięźle, jak dbać o tatuaż i czemu jest to ważne. Co robić, żeby tatuaż wyglądał tak samo dobrze po latach, jak po zrobieniu.
Dlaczego Pielęgnacja Tatuażu jest Ważna?
Pielęgnacja tatuażu jest kluczowa z kilku powodów:
- Zapobieganie infekcjom: Świeży tatuaż jest otwartą raną, która jest podatna na infekcje bakteryjne i wirusowe. Odpowiednia pielęgnacja minimalizuje ryzyko infekcji.
- Zapewnienie prawidłowego gojenia: Dobra pielęgnacja wspomaga szybkie i efektywne gojenie się skóry, co wpływa na ostateczny wygląd tatuażu.
- Zachowanie koloru i detali: Odpowiednia pielęgnacja pomaga w zachowaniu intensywności kolorów i wyrazistości detali tatuażu, co ma kluczowe znaczenie dla jego estetyki.
Pierwsze Godziny po Zrobieniu Tatuażu
Bezpośrednio po zakończeniu sesji tatuowania, tatuażysta nałoży na tatuaż opatrunek, który ma chronić go przed zanieczyszczeniami i bakteriami, tzw. second skin albo owinie go folią. W zależności od tego, jaką metodę zabezpieczenia świeżej dziary wybierze, kolejność działania będzie inna.
Po pierwsze i najważniejsze należy stosować się do zaleceń tatuatora, bo on ma największą wiedzę, własne doświadczenia i powie ci, co robić, żeby nie zepsuć dziary i nie narazić się na powikłania. Niemniej, zazwyczaj procedura jest podobna, więc mniej więcej opiszę ją z własnego doświadczenia.
Jeśli tatuator zabezpieczy dziarę folią, należy ją zdjąć od razu po przyjściu do domu. Nie wolno trzymać jej na skórze długo, bo może dojść do zaparzenia tatuażu. Po zdjęciu, należy przemyć go letnią wodą, aby zmyć resztki osocza, tuszu i krwi, a następnie delikatnie wysuszyć go, nie pocierając, lecz dotykając czystym ręcznikiem papierowym.
Jeśli jednak tatuator zdecydował się na second skin, co dzisiaj jest najczęstsze, to go nie zdejmuj. Stosuj się do zaleceń. Tak naprawdę każdy artysta ma swój pomysł na gojenie, ja zazwyczaj trzymałam dwa, trzy dni, ale z doświadczenia powiem, że dużo lepiej, szybciej i sprawniej goi się odsłonięta dziara, więc jak się da, to stawiam na folię i do domu.
Mycie Tatuażu
Pierwsze mycie tatuażu jest niezwykle ważne, ponieważ usuwa z niego osocze, tusz oraz inne zanieczyszczenia. Oto jak to zrobić:
- Umyj ręce: Przed dotknięciem tatuażu, dokładnie umyj ręce ciepłą wodą i mydłem antybakteryjnym.
- Użyj letniej wody: Opłucz tatuaż letnią wodą. Unikaj używania gorącej wody, która może podrażnić skórę.
- Łagodny detergent: Użyj łagodnego, bezzapachowego żelu do delikatnego umycia tatuażu. Nie używaj gąbek ani myjek, które mogą być zbyt szorstkie.
Należy przemywać go wodą co kilka godzin, gdy ponownie zacznie wylewać się maź.
Ja zwykle przy niezasłoniętej dziarze dopiero kolejnego dnia używam detergentu, konkretnie jakiegoś delikatnego hypoalergicznego żelu do niemowlęcej pupy...
- Osuszanie: Delikatnie osusz tatuaż czystym jednorazowym papierowym ręcznikiem. Nie pocieraj tatuażu, tylko delikatnie go dotknij, aby usunąć wilgoć.
Nakładanie Maści
Po umyciu tatuażu, ważne jest nałożenie cienkiej warstwy maści przeznaczonej do pielęgnacji tatuażu. Oto kilka wskazówek dotyczących tego etapu:
- Wybór odpowiedniej maści: Użyj maści rekomendowanej przez twojego tatuażystę. Często polecane są produkty takie jak Aquaphor, Bepanthen lub specjalistyczne maści do tatuaży. Ja na początku używałam kremów do dziar, ale teraz już tylko Bepanthen. Jakby, coś co jest dla niemowlaka, jest też do dziary, więc nie ma sensu kombinować i wydawać majątku, żeby tylko coś ładnie pachniało.
- Cienka warstwa: Nałóż bardzo cienką warstwę maści. Zbyt duża ilość może zablokować przepływ powietrza do skóry, co może opóźnić gojenie. I cienka warstwa oznacza naprawdę cienką warstwę. Inaczej będzie się to babrać, nie będzie chciało zejść...
- Częstotliwość nakładania: Nakładaj maść 2-3 razy dziennie przez pierwsze kilka dni, od razu po myciu i wysuszeniu dziary. Po tym czasie (u mnie zwykle jest to około tydzień, tak, żeby zeszła już skóra), przejdź na używanie lekkiego balsamu nawilżającego.
Okres Gojenia
Gojenie to jest ogólnie terror, chyba jest to nawet gorsze niż samo dziaranie, bo najpierw wychodzi ci ohydna maź, potem wyglądasz jak jaszczurka, a po drodze jeszcze cię swędzi, a dodatkowo nie możesz robić wielu przyjemnych rzeczy, np. brać kąpieli.
- Unikaj drapania: Tatuaż może swędzieć, ale drapanie może prowadzić do uszkodzenia skóry i zakłócić proces gojenia. Będzie ci schodzić skóra i będzie cię niemiłosiernie swędzieć, ALE jak zaczniesz drapać, to możesz oderwać sobie tusz i wtedy już ci nikt nie pomoże, będziesz płacić za poprawki, bo tatuator naprawdę wie, kiedy to ty zawaliłeś sprawę.
- Unikaj bezpośredniego kontaktu z odzieżą: Staraj się nosić luźne ubrania, które nie będą ocierać się o tatuaż. To taka teoria, bo jak spróbujesz założyć coś obcisłego na świeżą dziarę, to życzę szczęścia. Poza tym będziesz się pocić albo zabrudzisz ją sobie osoczem z tuszem, więc tu dodatkowa podpowiedź - przez pierwsze dni stawiaj na ciemne ciuchy.
- Chroń tatuaż przed słońcem: Świeży tatuaż jest szczególnie wrażliwy na promieniowanie UV, które może nie tylko zmienić twój czarny na niebieski, ale też zaburzyć całe gojenie, podrażnić i co ważniejsze doprowadzić do silnego poparzenia. Unikaj bezpośredniego słońca i nie używaj kremów z filtrem na świeży tatuaż. Chyba że (!) używasz specjalnego kremu do dziar na świeżą dziarę z filtrem UV. Są takie, ale szczerze to bym za bardzo nie ufała tym filtrom, bo zrobienie dobrego filtra to wyższa szkoła jazdy, więc nie chce mi się wierzyć, że producent kremu do tatuażu płaci miliony specjaliście od składów, żeby dobrał filtry. Lepiej po prostu zakryć dziarę rękawem albo przebywać w cieniu.
Wskazówki dotyczące długoterminowej pielęgnacji tatuażu
Oczywiście, dziara jest na całe życie i nie byłoby wskazane potwierdzić tezy sceptyków, że będziesz koszmarnie wyglądać na starość. Dlatego należy dbać o dziarę nawet po wygojeniu.
- Nawilżać - stosuj balsamy po kąpieli. Możesz dodać sobie do takiego balsamu czy kremu kropelkę kwasu hialuronowego (do porcji) albo panthenolu, dodatkowo nawilżą i podbiją czerń.
- Chronić przed słońcem - nie cierpię tego, ale trzeba używać SPF. Czy nam się to podoba, czy nie, bo to już nawet nie chodzi o wygląd, jak ci wyblaknie, to będzie twój najmniejszy problem, w porównaniu z opcją, że dostaniesz czerniaka - czarny kolor przyciąga słońce, im ciemniejsze miejsce, tym bardziej narażone na promieniowanie, a nie zobaczysz zmiany pod czarnym tuszem, dlatego...
- Sugeruję regularnie chodzić do lekarza, żeby cię obejrzał, czy nie masz jakichś zmian. A jak sam zauważysz coś dziwnego, to od razu idź do dermatologa.
Podsumowanie
Wydajesz setki, tysiące złotych na akt masochizmu, którego efekty pozostają na całe życie, więc dbaj o to. Gojenie dziary powinno być dobrane przez tatuatora, bo inaczej będziesz goić serduszko za uchem, a inaczej rękaw...
Nie mocz się w wodzie, nie biegaj, nie chodź na siłownię, solarium, saunę i inne tego typu rzeczy w pierwszych tygodniach od wykonania tatuażu, bo to po prostu, przepraszam, ale głupie proszenie się o problemy. A później dbaj o tą dziarę, nawilżaj, pilnuj SPF, bo tusz wyblaknie i będziesz albo płacić za dobijanie tuszu albo chodzić z szaro-niebieskim czymś...